Dionizos

BÓSTWOwina, mistycznego szału i obłędu
RODZICEZeus, Semele
POTOMOSTWO
RODZEŃSTWO
MIEJSCA KULTU
SYMBOLtyrs (laska z drewna sosnowego)
ZWIERZĘTA SAKRALNEpantera, byk, wąż
ROŚLINY SAKRALNEwinorośl, bluszcz, powój
PRZYDOMKIEleuthereus
W INNYCH KULTURACHBakchus (łac.)

Syn Zeusa i Semele. Był bogiem winnej latorośli (Dionizos Lenajos) i mistycznego szału. Nauczył ludzi picia wina i bakchicznego, radosnego życia. Charakterystyczne wesołe pochody (orgiastyczne) odbywały się w trudno dostępnych miejscach, zazwyczaj były to góry. Obrzędom towarzyszyły tańce, okrzyki i hałaśliwa muzyka, bicie w bębny (tympana) mających na celu wprowadzenie uczestników w stan ekstazy. Z uroczystości wyprawianych na cześć boga, rozwinęły się przedstawienie teatralne, powstały: tragedia, komedia i dramat satyrowy

Dionizosa początkowo wyobrażano jako brodatego mężczyznę, od V w. p.n.e. już jako młodzieńca (“wieczny chłopiec” tak nazywa go Owidiusz w Przemianach- IV 18). Objawiał się m.in. jako byk.

Zazdrosna i mściwa Hera, zesłała na Dionizosa szaleństwo, który następnie na rydwanie zaprzęgniętym w tygrysy przejechał: Azję, Trację i Grecję. Towarzyszył mu orszak hałaśliwych i nadużywających wina sylenów (bóstwa rzek i źródeł, czczone przez Jończyków i Frygów) i satyrów (bóstwa niższego rzędu, mających ludzką postać z koźlimi uszami, nogami i ogonem), centaurów oraz bachtanek-menad (rozszarpywały na kawałki każdego kto był wrogo nastawione do kultu Dionizosa; tak było z Penteuszem, królem Teb, który sprzeciwiał się wprowadzeniu tej religii do miasta, uśmierciła go bachtanka Agawe).

Dionizos będąc małym dzieckiem, został porwany przez piratów. Gdy statek znajdował się na pełnym morzu, zażądał od nich aby go odstawili na Naksos. Piraci zlekceważyli żądanie. Wtedy Dionizos objawił się im w swoim pełnym majestacie, z orszakiem złożonym z tygrysów i panter. Piraci, ogarnięci strachem postradali zmysły i wskakiwali do morza, gdzie zamienili się w delfiny.

Kult Dionizosa i towarzyszące mu orgiastyczne misteria pojawiły się w Rzymie, w III/II w.p.n.e. Przeciwny temu Senat wydaną w 186 r. ustawą, zakazał ich obchodzenia ale nie zdołało to powstrzymać rozprzestrzenianiu się kultu i jeszcze w okresie cesarstwa funkcjonowały sekty dionizyjskie.

Symbolami Dionizosa były bluszcz oraz kiść winogrona.

Nietzsche w swojej książce zatytułowanej “Narodziny tragedii”, posługuje się określeniem dionizyjskości, żywiołu będącego istotą życia, dziką nieokreślonością, chaotycznością i nieokiełznaniem. Jako stan upojenia i ekstazy, umożliwia ona doświadczenie rzeczywistości takiej, jaka jest ona sama w sobie. Dionizyjskość jest przejawem przepełniającej życie woli mocy i stałym motywem pojawiającym się w pismach Nietzschego.

Eleuthereus – w Atenach Dionizos czczony był pod tym przydomkiem na Wielkich i Małych Dionizjach, Lenajach i Antesteriach.

Hymn do Dionizosa, przeł. Jerzy Danielewicz

Sławię dziecię nieujarzmione
Byczogłowe, młode – i nie młode,
Najsłodszego miłostek
Hałaśliwych sługę,
Wino – władcę świata,
Co ludziom dodaje otuchy.


Wykorzystana literatura:

  1. Mitologia. Wierzenia i podania Greków i Rzymian, Jan Parandowski, ISBN: 0907587852.
  2. Hymny Homeryckie.
  3. https://pl.wikipedia.org/wiki/Friedrich_Nietzsche#Apolli.C5.84sko.C5.9B.C4.87_i_dionizyjsko.C5.9B.C4.87